Leczenie ziołami

Gałąź medycyny, która zajmuje się leczeniem roślinnymi preparatami nosi nazwę ziołolecznictwa. Polega ono na stosowaniu składników naturalnych, pochodzenia roślinnego, do wytwarzania leków i preparatów do stosowania profilaktycznego.
Leczenie ziołami skupia się jednak nie tylko na wytwarzaniu preparatów, ale również na dokładnym badaniu właściwości roślin, ich wpływu na organizmy żywe. Współcześnie wiele mówi się o niepożądanych skutkach terapii, dlatego każdy lek, nawet ziołowy, powinien przejść odpowiednią weryfikację (w Polsce leży to m.in. w gestii Izby Zielarsko – Medycznej).
Leczenie za pomocą ziół ma bogatą tradycję. Coraz częściej jest też doceniane – szacuje się, że na całym świecie około 80% ludności regularnie korzysta z jakiejść formy fitoterapii. Dlaczego tak się dzieje? Koszty pozyskania surowców są niskie, koszty (i stopień trudności) przygotowania preparatów w domu również, a do tego gotowe specyfiki są ogólnodostępne, w dodatku bez recepty. Dużą rolę odgrywa też „moda na ekologię” oraz na poszukiwanie naturalnych rozwiązań, także w leczeniu schorzeń czy dbaniu o urodę. Należy bowiem pamiętać, że zastosowanie ziół w leczeniu może być naprawdę różnorakie. Poprzez odpowiedni napar, macerat, maść, mazidło, kompres czy kąpiel ziołową możemy nie tylko zminimalizować dolegliwość (o ile oczywiście nie jest zbyt poważna) ale także wzmocnić odporność i poprawić kondycję psychiczną. Zioła mają również wielką wartość dla osób, chcących naturalnie zadbać o urodę – sok z aloesu, wyciąg z dzikiej róży, napar ze skrzypu maseczka z rumianku czy z wierzby białej – korzystnie wpływają na stan cery, włosów, paznokci, pozwalają uporać się z wypryskami (a także lekką postacią trądziku).